top of page

Co to są "daddy issues" i jak można je rozpoznać? Część 2

Zdjęcie autora: mariakmieciakmariakmieciak

Z racji tego, że pierwsza część artykułu wywołała u Was wiele emocji, postanowiłam zmienić plan części drugiej i rozwinąć dla Was ten temat.


Nie wiem czy pamiętacie, ale wspominałam już, że „daddy issues” nie ma precyzyjnej definicji.

Mimo to, stał się popularnym terminem określającym wpływ relacji z ojcem w dzieciństwie na dorosłe życie, zwłaszcza w przypadku ojca nieobecnego lub emocjonalnie niedostępnego.

Często też używany jest w obraźliwy sposób do opisania kobiet, które wiążą się ze starszymi mężczyznami lub jakiegokolwiek zachowania seksualnego, które ktoś mógłby uznać za nienormalne lub nietypowe.

W części pierwszej tego tematu, pisałam o tym, że pomimo swojej powszechności "daddy issues" nie jest terminem klinicznym ani zaburzeniem uznanym przez najnowszą aktualizację Diagnostycznego i Statystycznego Podręcznika Zaburzeń Psychicznych (DSM-5-TR) Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego oraz Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-11 i skupiłam się głownie na badaniach profesor Lindy Nielsen dotyczących relacji ojciec-córka, która opisała je w swojej książce: „Improving Father-Daughter Relationships.A Guide for Women and Their Dads”

Skąd się wzięły „daddy issues”?

Chociaż nie jest jasne, skąd pochodzi ten termin, to wielu badaczy tego tematu twierdzi, że powstał on na bazie koncepcji kompleksu ojca, którą Zygmunt Freud zaproponował jako część swojej teorii psychoanalitycznej.


Kompleks Edypa i kompleks Elektry

Freud wprowadził kompleks Edypa, aby opisać przyciąganie małego chłopca do matki i uczucia rywalizacji z ojcem. Podczas gdy praca Freuda początkowo skupiała się tylko na chłopcach, Carl Jung uważał, że dziewczęta również mogą odczuwać rywalizację z rodzicem tej samej płci o uczucie rodzica przeciwnej płci. Zjawisko to nazwał kompleksem Elektry.

Zgodnie z teorią rozwoju psychoseksualnego Freuda, kompleksy Edypa i Elektry powstają między trzecim a piątym rokiem życia (niektóre źrodła podają przedział między 3 a 6 r.ż). Jeśli kompleks nie zostanie rozwiązany do końca tego etapu rozwoju, dzieci mogą zafiksować się na rodzicu płci przeciwnej. Dlatego chłopcy staną się zafiksowani na punkcie matki, a dziewczynki na punkcie ojca. To ostatecznie może prowadzić do trudności w relacjach w życiu dorosłym.

Kompleks Elektry w dorosłym życiu


Najczęstszymi przyczynami nieprawidłowego rozwoju psychoseksualnego dziewczynki, które mogą mieć swoje konsekwencje w jej dorosłym życiu są według Junga, błędy wychowawcze.

Kompleks Elektry może być skutkiem:

  • Przesadnego rozpieszczania córki przez ojca

  • Pochodzenia z rodziny, w której ojciec nie był często obecny, a jego obraz mógł być idealizowany

  • Rozwodu, śmierci albo innych zdarzeń, które sprawiły, że postacie rodziców były emocjonalnie lub fizycznie niedostępne

Kobieta z kompleksem Elektry może borykać się w dorosłym życiu z problemami natury emocjonalnej, społecznej oraz seksualnej.

Do najczęściej występujących objawów zalicza się:

  • Trudności w budowaniu udanego związku

  • Roszczeniowa postawa wobec partnera

  • Stosowanie szantażu emocjonalnego w celu uzyskania korzyści

  • Szukanie partnera na wzór wyidealizowanego obrazu ojca

  • Szukanie dużo starszych partnerów, nieumiejętność nawiązania relacji z rówieśnikami

(Rozpoznanie kompleksu Elektry w dorosłym życiu wymaga konsultacji z psychoterapeutą albo seksuologiem oraz podjęcia zalecanej formy terapii.)


Teoria przywiązania


Kolejnym tropem próbującym wyjaśnić termin "daddy issues" jest szukanie związku z teoriami przywiązania. Pierwszy teoretyk przywiązania, John Bowlby, zasugerował, że styl przywiązania w dzieciństwie ma głęboki wpływ na budowanie relacji w dorosłym życiu.

Mary Ainsworth, współpracownica Bowlby’ego, która następnie kontynuowała jego dzieło naukowe, wyróżniła trzy style przywiązania: bezpieczny, unikający i lękowo-ambiwalentny. Czwarty styl zdezorganizowany został opisany w późniejszym czasie (1990) przez badaczki Mary Main i Judith Solomon.

Kilka słów o wspomnianych stylach przywiązania poniżej:

Bezpieczny styl przywiązania: wytworzeniu się u dziecka tego stylu przywiązania sprzyja częsty i długotrwały kontakt z obiektem przywiązania, responsywność obiektu przywiązania na sygnały dziecka oraz umiejętność reagowania na sygnały w adekwatny sposób. Dziecko przywiązane bezpiecznie poszukuje kontaktu z obiektem przywiązania, garnie się do jego bliskości. Jednocześnie te potrzeby nie utrudniają mu eksplorowania otoczenia – w trudnej sytuacji szybko się uspokaja, wie, że obiekt przywiązania to jego „bezpieczna” przystań, do której w każdej chwili może wrócić. Obiekt przywiązania w sytuacji bezpiecznego stylu przywiązania jest osobą dostępną, zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie. Dzięki temu w dziecku kształtuje się poczucie, że zaspokajanie jego potrzeb jest ważne, że zasługuje na miłość i uwagę. To prowadzi do wykształcenia się dobrej, ugruntowanej samooceny i ułatwia relacje z innymi. Inni nie są postrzegani jako zagrożenie (Ainsworth i in., 1978).


Rodzaje niepewnych stylów przywiązania:

  1. Unikający styl przywiązania: ten styl się kształtuje, kiedy w sytuacjach dystresu obiekt przywiązania nie jest dostępny (emocjonalnie lub fizycznie), by ukoić dziecko. W konsekwencji dziecko pozornie unika obiektu przywiązania w sytuacjach trudnych, ponieważ nosi w sobie przekonanie, że i tak nie odnajdzie w nim ukojenia. Dzieci charakteryzujące się tym stylem przywiązania zdają się nie zwracać uwagi na nieobecność obiektu przywiązania – nie przeszkadza im to w eksploracji, a w sytuacji dystresu równie chętnie zwrócą się o pomoc czy ukojenie do obcej jednostki, jak do obiektu przywiązania. Tego rodzaju zachowania obiektu przywiązania prowadzą do wykształcenia w dziecku przekonania, że nie jest ono godne miłości i akceptacji, a inni ludzie jawią mu się jako niedostępni i niepomocni (Ainsworth i in., 1978).

  2. Lękowo-ambiwalentny styl przywiązania: kształtuje się, kiedy dziecko nie ma żadnej pewności co do dostępności obiektu przywiązania. Obiekt przywiązania w tej sytuacji jest niestabilny – pojawia się i znika, brak też jakiegokolwiek schematu pozwalającego przewidzieć, kiedy będzie dostępny, a kiedy nie. Tego typu zachowanie obiektu przywiązania prowadzi do wystąpienia u dziecka złości oraz silnego lęku przed rozstaniem z obiektem przywiązania (ponieważ nie ma ono żadnej pewności, że ten po rozstaniu wróci bądź kiedy wróci). Obiekt przywiązania w przywiązaniu lękowo-ambiwalentnym jest niepewny i niespójny. Dziecko prezentujące ten styl przywiązania odczuwa niepokój o stałość relacji z obiektem przywiązania, więc przebywa blisko niego, raczej nie eksploruje świata z uwagi przed utratą obiektu przywiązania, gdy chociaż na kawałek się od niego oddali. W sytuacji zagrożenia dziecko przejawia sprzeczne zachowania – jednocześnie odrzuca obiekt przywiązania i szuka kontaktu z nim. Przy takim stylu przywiązania dziecko traktuje innych ludzi jako nieprzewidywalnych. Traci także wiarę we własną skuteczność, ponieważ niezależnie od tego, co zrobi, nie jest w stanie przewidzieć reakcji drugiej osoby (Ainsworth M. i in., 1978).

  3. Zdezorganizowany styl przywiązania: charakterystyczne dla dzieci z tym stylem przywiązania jest prezentowanie zachowań zdezorganizowanych i niespójnych w stosunku do obiektu przywiązania. Tego rodzaju niespójność podyktowana jest faktem, że dziecko traktuje obiekt przywiązania ambiwalentnie – z jednej strony jako bezpieczny, z drugiej zaś jako niebezpieczny. Zdezorganizowany styl przywiązania pojawia się w sytuacjach szczególnie trudnych, kiedy obiekt przywiązania w jakikolwiek sposób zaniedbuje czy krzywdzi dziecko. Inną sytuacją, kiedy konsoliduje się u dziecka styl przywiązania, jest wówczas sytuacja, gdy obiekt przywiązania sam doświadczył traumatycznych zdarzeń, z którymi nie potrafi sobie poradzić, a to odbija się na dziecku. Dzieci, które charakteryzują się tym stylem przywiązania, są ciągle czujne, kontrolują wszystko, są w ciągłym oczekiwaniu i napięciu na to, co się wydarzy. Dziecko takie jest zdezorientowane, ponieważ w sytuacji zagrożenia pojawiają się w nim sprzeczne uczucia – nie wie, czy zbliżać się do obiektu przywiązania, czy też go unikać (Ainsworth M. i in., 1978).

Podsumowując podczas gdy osoby z bezpiecznym stylem przywiązania wierzą, że ludzie będą przy nich, gdy będą ich potrzebować, osoby niepewnie przywiązane będą zachowywać się na jeden z dwóch sposobów: albo będą próbować tworzyć związki, ale będą się martwić, że osoby, na których im zależy w rezultacie ich porzucą albo wybiorą opcję w której postanowią w ogóle nie nawiązywać bliskich relacji.

Oznaki "daddy issues"

Istnieje kilka różnych oznak, że dana osoba może mieć problemy z przywiązaniem związane z trudnymi relacjami z ojcem:

  • Potrzeba ciągłego upewniania się co do uczuć partnera

  • Doświadczanie oznak lękowego przywiązania, takich jak zazdrość, współuzależnienie i nadopiekuńczość

  • Lęk przed samotnością, często do tego stopnia, że wolisz być w toksycznym związku niż w żadnym

  • Angażowanie się w hiperseksualne lub ryzykowne zachowania seksualne jako sposób na uzyskanie akceptacji i miłości

  • Doświadczanie lęku przed bezbronnością, pomimo odczuwania ciągłej potrzeby zapewnienia i czułości

  • Problemy z zaufaniem, które utrudniają otwarcie się przed partnerem i które przyczyniają się do głębszej niepewności i lęków

  • Trudności z ustaleniem i utrzymaniem zdrowych granic w związkach

  • Idealizowanie swojego partnera i uszczęśliwianie ludzi

I teraz uwaga

dlaczego koncepcja problemów z ojcem ma charakter genderowy?

Sugestia, że kobiety stają się zafiksowane na punkcie ojca w wyniku nierozwiązanego kompleksu Elektry, być może doprowadziła do powstania genderowej perspektywy, która często wiąże się z pojęciem "daddy issues". Co prawda w swoich artykułach zajęłam się głównie perspektywą dotyczącą kobiet i głównie im dedykuję te artykuły to nie zapominajcie o tym, że "daddy issues" mogą dotyczyć każdego, kto nosi w sobie rany psychiczne związane z relacją z ojcem w dorosłym życiu BEZ WZGLĘDU NA PŁEĆ.

W jednym z badań gdzie obiektem byli mężczyźni, którzy dorastali z nieobecnym lub emocjonalnie niedostępnym ojcem, okazało się, że zgłaszali oni szereg problemów z którymi mierzą się w życiu dorosłym m.in.: brak męskiego wzorca do naśladowania, brak pewności siebie i poczucia własnej wartości, a także dążenie w dorosłym życiu do poszukiwania substytutów ojca. Można zauważyć kilka podobieństw, prawda?

Choć problemy te mogą objawiać się u każdego inaczej, w swej istocie osoby z kompleksem ojca szukają różnego rodzaju potwierdzeń dotyczących obrazu siebie u mężczyzn których spotykają na swojej drodze.

Według mnie „daddy issues” oznacza tyle, że ktoś został zraniony przez relację z ojcem, która kształtowała się w dzieciństwie a na którą nie miał on wpływu- ostatecznie odpowiedzialność leży po stronie ojca.

Co robić, gdy obserwujesz u siebie „daddy issues”?

Jeśli miałeś ojca, który był nieobecny lub emocjonalnie niezaangażowany gdy dorastałeś, to możesz nadal cierpieć z powodu negatywnego wpływu tej relacji na twoje życie.

Na szczęście, według terapeutki zajmującej się tematyką związków i seksu Caitlin Cantor, istnieją sposoby na pokonanie tych trudności zaczynając od uznania, że to twój ojciec, a nie ty, jest odpowiedzialny za te problemy.

Oto 3 kroki, które zaleca C.Cantor:


Krok 1 Rozpoznaj

Kiedy potrzeby dzieci nie są zaspokajane, zaczynają one wierzyć, że nie są warte miłości, uwagi, uczucia lub czegokolwiek innego, czego potrzebują - co odbija się w dorosłym życiu. Ale dzięki "połączeniu edukacji i świadomości" możesz nauczyć się rozpoznawać, jak wpłynęła na ciebie relacja z ojcem i jak możesz "potwierdzać stare przekonania", odtwarzając wzorce z dzieciństwa w swoich obecnych relacjach.

Krok 2 Opłakuj

Pozwól sobie poczuć ból związany z negatywną relacją z ojcem i opłakuj to, czego nie miałeś w swoim życiu z tego powodu. Uzdrowienie z tego, jak mówi Cantor, "wiąże się z gniewem, wiąże się z żałobą ... To szansa, aby poczuć smutek za swoje młodsze ja, które nie dostało tego, czego potrzebowało."

Krok 3 Naucz się

Kiedy już rozpoznasz, jak przekonania, które uformowałeś w dzieciństwie, wpływają na twoje obecne relacje, możesz zastąpić je nowymi, zdrowszymi.

Cantor zauważa, że częścią tego jest uświadomienie sobie, że kiedy jesteś w związku z kimś, kto jest emocjonalnie niedostępny lub nie traktuje cię tak, jak chcesz być traktowany, "to nie jest to problem, który (musisz) rozwiązać, to jest informacja o tej osobie, która nigdy nie dotyczyła ciebie".

Po uświadomieniu tego, możesz zacząć uczyć się, jak budować relacje unikając destrukcyjnych przekonań i zachowań z przeszłości.


Trzymam za Was kciuki




Źródła:

  1. Fletcher GJO, Overall NC. Intimate Relationships. In: Baumeister RF, Finkel EJ, ed. Advanced Social Psychology: The State Of The Science. 1st ed. New York: Oxford University Press; 2010:461-494.

  2. Fraley RC, Shaver PR. Attachment Theory and Its Place in Contemporary Personality Theory and Research. In: John OP, Robins RW, Pervin LA, ed. Handbook Of Personality: Theory And Research. 3rd ed. New York: The Guilford Press; 2008:518-541.

  3. Simpson JA, Steven Rholes W. Adult attachment, stress, and romantic relationships. Curr Opin Psychol. 2017;13:19-24. doi:10.1016/j.copsyc.2016.04.006

  4. DelPriore DJ, Hill SE. The effects of paternal disengagement on women’s sexual decision making: An experimental approach. J Pers Soc Psychol. 2013;105(2):234-246. doi:10.1037/a0032784

  5. Inniss D. Emerging from the Daddy Issue: A Phenomenological Study of the Impact of the Lived Experiences of Men Who Experienced Fatherlessness on Their Approach to Fathering Sons. [dissertation]. Philadelphia: Drexel University; 2013.

  6. Ainsworth, M. D. S., Blehar, M. C., Waters, E., & Wall, S. (1978). Patterns of attachment: A psychological study of the strange situation. Lawrence Erlbaum.


Pamiętaj:


Ten tekst jest przeznaczony wyłącznie do celów informacyjnych i psychoedukacyjnych.

Nie może zastąpić terapii, psychologicznej porady, diagnozy lub leczenia.








450 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


© 2022 by Maria Kmieciak

  • Podcast
  • Instagram
bottom of page